Klata Snoopiego nie wystarczyła. Prostacki tekst również. "Wet" przeszło bez żadnego echa, kontrowersji. Na szczęście zawsze jest gdzieś Pitbull lub David Guetta w okolicy, którzy podremiksują oryginał, wrzucą sampel innego słynnego utworu i mamy hicior. W ten sposób po raz kolejny DJ ratuje komuś muzyczny tyłek. "Sweat" w pierwszej 10 w Anglii i Australii. Które kraje następne?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz