Jedyny idol który miał coś do powiedzenia na dłużej swoim fanom, potwierdza iż mówić do nich będzie nadal. Najnowszy utwór Moniki, mimo wielu porównań do Nosowskiej sam świetnie się broni. Nawet jeśli zalatuje (jak dla mnie głównie) solową karierą Kasi to lepiej, że Brodka idzie w tę stronę. Jedno z ciekawszych nagrań na polskim rynku ostatnich miesięcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz