Natasha Bedingfield już dawno straciła jakąkolwiek oryginalność. Zachłysnęła się sławą w Stanach i obecne działania kierowane są głównie do tamtej publiczności. Na szczęście również i ona zaczyna przechodzić obojętnie obok tych wątpliwych dokonań, których doskonałym przykładem jest utwór Strip Me. Wake up.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz