Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Believe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Believe. Pokaż wszystkie posty

sobota

..::Nowy Teledysk Justin Bieber - "Boyfriend"::..

KTO: Justin Bieber
Cudowne dziecko. Tancerz, piosenkarz, aktor, maskotka. Wszystkie. Full pakiet.

CO: "Boyfriend"
Pierwszy singiel z albumu "Believe", którego premiera jest zapowiedziana na ten rok. Dla przypomnienia napiszę jeszcze tylko, że na święta ukazał się materiał z dzwoneczkami.

WERDYKT / RECENZJA "Girlfriend" Justin Bieber:
Pamiętacie Justina Timberlake'a? No jak można nie pamiętać. A pamiętacie, co stworzył 10 lat temu na swoim debiutanckim albumie. I jeszcze kilka miesięcy wcześniej na ostatnim albumie N'Sync "Celebrity"?
Jeśli Wasze odpowiedzi brzmią: Tak! to już w głowie bez słuchania może zacząć Wam powoli brzmieć najnowsza propozycja Justina Biebera.
Nie ma w niej niczego nowego, zaskakującego. Jeśli mówimy w ogóle o muzyce. Mix "Like I Love You" i "Girlfriend'. W obecnych czasach brzmi jednak całkiem znośnie.
Być może czeka mnie jakaś kara z niebios, ale najnowsza propozycja Justina mnie nie irytuje. Nawet kilka razy ją sobie powtórzyłem w odtwarzaczu. Dziwne rzeczy.



poniedziałek

..::Justin Bieber - "Boyfriend"::..

KTO: Justin Bieber
Cudowne dziecko. Tancerz, piosenkarz, aktor, maskotka. Wszystkie. Full pakiet.

CO: "Boyfriend"
Pierwszy singiel z albumu "Believe", którego premiera jest zapowiedziana na ten rok. Dla przypomnienia napiszę jeszcze tylko, że na święta ukazał się materiał z dzwoneczkami.

WERDYKT / RECENZJA "Girlfriend" Justin Bieber:
Pamiętacie Justina Timberlake'a? No jak można nie pamiętać. A pamiętacie, co stworzył 10 lat temu na swoim debiutanckim albumie. I jeszcze kilka miesięcy wcześniej na ostatnim albumie N'Sync "Celebrity"?
Jeśli Wasze odpowiedzi brzmią: Tak! to już w głowie bez słuchania może zacząć Wam powoli brzmieć najnowsza propozycja Justina Biebera.
Nie ma w niej niczego nowego, zaskakującego. Jeśli mówimy w ogóle o muzyce. Mix "Like I Love You" i "Girlfriend'. W obecnych czasach brzmi jednak całkiem znośnie.
Być może czeka mnie jakaś kara z niebios, ale najnowsza propozycja Justina mnie nie irytuje. Nawet kilka razy ją sobie powtórzyłem w odtwarzaczu. Dziwne rzeczy.