KTO: Rihanna
CO: "Diamonds"
Pierwszy singiel promujący siódmy studyjny album Rihanny na siedmiolecie kariery "Unapologetic".Okładka albumu "Unapologetic"
Spis utworów na albumie "Unapologetic":
1. “Fresh Out the Runway”
2. “Diamonds”
3. “Numb” feat. Eminem
4. “Pour It Up”
5. “Loveeeeeee Song” feat. Future
6. “Jump”
7. “Right Now”
8. “What Now”
9. “Stay” feat. Mikky Ekko
10. “Nobodies Business” feat. Chris Brown
11. “Love Without Tragedy”/”Mother Mary”
12. “Get It Over With”
13. “No Love Allowed”
14. “Lost in Paradise”
15. “Half of Me” (Bonus)
2. “Diamonds”
3. “Numb” feat. Eminem
4. “Pour It Up”
5. “Loveeeeeee Song” feat. Future
6. “Jump”
7. “Right Now”
8. “What Now”
9. “Stay” feat. Mikky Ekko
10. “Nobodies Business” feat. Chris Brown
11. “Love Without Tragedy”/”Mother Mary”
12. “Get It Over With”
13. “No Love Allowed”
14. “Lost in Paradise”
15. “Half of Me” (Bonus)
Pozostałe utwory Rihanny na ReFreszu
Reakcja mojej żony na pierwsze dźwięki "Diamonds": "Brzmi jak Lana".
Ok, dość się naczytałem o tym, jak to "Diamonds" jest podobne do twórczości Lany Del Rey.
Szczerze? Ja tego nie słyszę? Beat przypomina mi początek "Russian Roulette", wokalnie Rihanna naśladuje twórczynię "Diamonds" czyli Się i tyle.
Specjalnej oryginalności w tym nie słyszę, ale nie będę się też pastwić nad Rihanną, która raczy nas nowymi singlami i albumami nieprzerwanie od 4 lat. W końcu "We Found Love" też mi się nie spodobało, a teraz uważam, że to Rihannowy klasyk.
Tak sobie właśnie słucham jej nowej płyty i powiem, że na tle całości Diamonds jest całkiem spoko.
OdpowiedzUsuń