Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Born To Die. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Born To Die. Pokaż wszystkie posty

środa

..::Nowy Teledysk Lana Del Rey - "One Million Man"::..

KTO: Lana Del Rey

CO: "Million Dollar Man"


Okładka albumu "Born To Die"




Tracklista albumu "Born To Die":
1.Born To Die
2.Off To The Races
3.Blue Jeans
4.Video Games
5.Diet Mountain Dew
6.National Anthem
7.Dark Paradise
8.Radio
9.Carmen
10.Million Dollar Man
11.Summertime Sadness
12.This Is What Makes Us Girls






wtorek

..::Nowa Piosenka Lana Del Rey - "Ride"::..

KTO: Lana Del Rey

CO: "Ride"
Singiel promujący reedycję debiutanckiego albumu Lany Del Rey "Born To Die". Wydanie będzie się nazywać "Born To Die: Paradise Edition".

Okładka albumu "Born To Die: The Paradise Edition"


Spis utworów na albumie"Born To Die: The Paradise Edition":



Pierwsze CD
1. Born To Die 
2. Off To The Races 
3. Blue Jeans 
4. Video Games 
5. Diet Mountain Dew 
6. National Anthem 
7. Dark Paradise 
8. Radio 
9. Carmen 
10. Million Dollar Man 
11. Summertime Sadness 
12. This Is What Makes Us Girls 
13. Without You 
14. Lolita 
15. Lucky Ones 



Drugie CD
1. Ride 
2. American 
3. Cola 
4. I sing the body electric 
5. Blue Velvet 
6. Gods and Monsters 
7. Yayo 
8. Bel Air 

WERDYKT:
Nie wiem jak nazwać ciągłe publikowanie nowych utworów przez amerykańską wokalistkę.
W ostatnim czasie Lana uraczyła nas materiałem na co najmniej dwie kolejne płyty. I pojawia się pytanie. Czy panna Rey i współpracownicy byli aż tak płodni podczas tworzenia materiału na debiutanckie "Born To Die" , że liczą na podobną wenę przy pracach nad kolejnym dzieckiem dlatego w żaden sposób  nie szanują kawałków niewydanych, czy może Lana faktycznie zakończy karierę po pierwszym albumie i próbuje zarobić na wszystkim co stworzyła dotychczas kiedy jeszcze występuje zwiększone zainteresowanie jej osobą?

"Ride" jest piękne. "Ride" jest bardzo Lanowo Del Reyowe i bez względu na dalsze kroki artystki fajnie jest się rozkoszować takimi dźwiękami.






poniedziałek

..::Nowy Teledysk Lana Del Rey - "National Anthem"::..

KTO: Lana Del Rey

CO: "National Anthem"
Kolejny singiel z albumu "Born To Die".

Okładka albumu "Born To Die"




Tracklista albumu "Born To Die":
1.Born To Die
2.Off To The Races
3.Blue Jeans
4.Video Games
5.Diet Mountain Dew
6.National Anthem
7.Dark Paradise
8.Radio
9.Carmen
10.Million Dollar Man
11.Summertime Sadness
12.This Is What Makes Us Girls


WERDYKT / RECENZJA Lana Del Rey - "National Anthem":
Wiele się Lanie dostało, wiele zarzucało, ale trzeba przyznać, że w tej chwili dziewczyna oferuje jedne z ciekawszych klipów.
Zdjęcia retro, montaż jak za dawnych Całość sprawia świetne wrażenie, a dodatkowo cały image utrzymywany do początku szerszej promocji zyskuje na spójności.
I oby tak dalej, bo już niebawem będziemy podziwiać klip do mojego faworyta z "Born To Die" - "Summertime Sadness". 



czwartek

..::Lana Del Rey - "Blue Jeans" Teledysk::..

KTO: Lana Del Rey
Przy pierwszym i drugim singlu trzeba było przedstawiać. Teraz to chyba nie jest konieczne.

CO: "Blue Jeans"
Trzeci singiel z debiutanckiego albumu ciągle kontrowersyjnej Lany Del Rey.


Okładka albumu "Born To Die"




Tracklista albumu "Born To Die":
1.Born To Die
2.Off To The Races
3.Blue Jeans
4.Video Games
5.Diet Mountain Dew
6.National Anthem
7.Dark Paradise
8.Radio
9.Carmen
10.Million Dollar Man
11.Summertime Sadness
12.This Is What Makes Us Girls

RECENZJA "Blue Jeans" :
Przeczytałem sporo recenzji debiutanckiego albumu Lany "Born To Die". Różnych recenzji.
Cieszę się, że gro osób postanowiło skupić się na muzyce, a nie na całej kontrowersyjnej otoczce w okół osoby samej Del Rey.
Dla mnie to nadal albumowy ( w gatunku pop) faworyt tego roku. Właściwie cały materiał nadaje się na single z wyjątkiem dwóch, góra trzech utworów. I jednym z nich jest "Blue Jeans".
Nie, nie upadłem na głowę. Uwielbiam ten utwór. Świetnie wpisuje się w konwencję muzyczną całego dzieła, jest świetnym następcą "Video Games" oraz tytułowego "Born To Die", a dodatkowo oferuje coś innego, ciekawego. Przyśpieszone tempo w middle 8 wprowadza zupełnie inny klimat. Wokal Lany staje się agresywniejszy, żywszy. Już nie tylko delikatnie płynie w takt spokojnych dźwięków, ale zwyczajnie porywa.
Jaki mam problem z "Blue Jeans". Jest to utwór znany już od września zeszłego roku. Grywany dużo i często podczas pierwszych koncertów. Ba, nawet miał swój teledysk.  Możecie go obejrzeć poniżej:




Jaki jest więc sens odgrzewania kotleta. Nie mówimy tutaj przecież o żadnym starym wyjadaczu. Mało tego, "Born To Die" to album naszpikowany potencjalnymi singlami.
A może to takie zachowanie trochę asekuracyjne? Nie każdy debiutant ma w zapleczu amatorskie video do "niesingla" z prawie 11 milionami odtworzeń.

Nowa wersja teledysku, to stonowany czarno-biały obraz. Szkoda, że jeansy nie są niebieskie, a bluzka nie jest biała.
Może nie ma tutaj tej magii, którą posiada chociażby "Video Games" czy pierwsza wersja "Blue Jeans", ale przecież nikomu nieznanym debiutantem jest się tylko raz i tylko chwilę.

WERDYKT: Świetny utwór z cudownym jak zawsze wokalem. W obecnym momencie wybór na singla jednak dość słaby. Może na lato "Summertime Sadness"?


..::Lana Del Rey - "Born To Die" Teledysk::..

KTO: Lana Del Rey
Jedna z ostatnich sensacji muzycznych na brytyjskim rynku muzycznym. Tak naprawdę nazywa się Lizzy Grant i pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Jej życie przez długi czas toczyło się pomiędzy Alabamą, New Jersey oraz Nowym Jorkiem. Ostatecznie osiadła jednak w ... Londynie. Ludzie z bliskiego otoczenia Lany nazywają jej muzykę "kinowym mrocznym popem XXI wieku". Sama zainteresowana mówi, że jej muzyka odzwierciedla smutną stronę Hollywood, nazywa siebie przy okazji "Gangster Nancy Sinatra".
Obecnie pracuje nad swoim debiutanckim krążkiem. Na koncie ma już jedną EPkę.
CO: "Born To Die"
Drugi singiel z debiutanckiego albumu. Premiera małej płytki 23 stycznia 2012 roku. Album zostanie wydany tydzień później.
RECENZJA "Born To Die" :
Znowu to zrobiła! Lana może nieźle namieszać jeśli nie na listach przebojów to chociaż w świadomości setek tysięcy słuchaczy. Przygotowywany na 2012 rok album promowany singlem "Video Games" wzbudza spore emocje. Drugi singiel nie powinien ich w żaden sposób zmniejszyć.
Kiedy czytałem twitterowe wpisy Lany na temat "Born To Die" miałem pewne obawy: że będzie żywiej, że będzie jakiś beat, że więcej instrumentów. Na szczęście nowa piosenka Lany Del Re
"Born To Die" to kompozycja utrzymana w podobnym klimacie co "Video Games", ze świetnym refrenem. Nad całością bierze górę oczywiście wokal Lany, ale tak zapewne będzie z całym albumem.
Edit:
Wczoraj w sieci pojawił się oficjalny teledysk do piosenki "Born To Die".
Chyba powoli zaczyna się źle dziać w mojej głowie. Wszystko czego dotknie się Lana strasznie mi podoba. Teledysk wywarł na mnie duże, pozytywne wrażenie. Nie obyło się bez fragmentów, które mogą wzbudzić większe emocje lub kontrowersje. Zresztą to nie pierwszy raz w przypadku Lany Del Rey. Być może jesteśmy świadkami jednej z ciekawszych manipulacji słuchaczami. Na szczęście całość otoczona w najgorszym przypadku wspaniałym wokalem i bardzo dobrą muzyką. W klipie pojawia się kilka świetnych ujęć oraz niesamowita, czasem posągowa i dumna  Lana. Zaczynam co raz bardziej wierzyć, że ten utwór może stać się większym przebojem niż świetne "Video Games".
WERDYKT: Warto posłuchać, kolejne świetne dziecko tej początkującej artystki.








wtorek

..::Lana Del Rey - "Born To Die"::..

KTO: Lana Del Rey
Jedna z ostatnich sensacji muzycznych na brytyjskim rynku muzycznym. Tak naprawdę nazywa się Lizzy Grant i pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Jej życie przez długi czas toczyło się pomiędzy Alabamą, New Jersey oraz Nowym Jorkiem. Ostatecznie osiadła jednak w ... Londynie. Ludzie z bliskiego otoczenia Lany nazywają jej muzykę "kinowym mrocznym popem XXI wieku". Sama zainteresowana mówi, że jej muzyka odzwierciedla smutną stronę Hollywood, nazywa siebie przy okazji "Gangster Nancy Sinatra".
Obecnie pracuje nad swoim debiutanckim krążkiem. Na koncie ma już jedną EPkę.
CO: "Born To Die"
Drugi singiel z debiutanckiego albumu. Premiera małej płytki 23 stycznia 2012 roku. Album zostanie wydany tydzień później.
RECENZJA "Born To Die" :
Znowu to zrobiła! Lana może nieźle namieszać jeśli nie na listach przebojów to chociaż w świadomości setek tysięcy słuchaczy. Przygotowywany na 2012 rok album promowany singlem "Video Games" wzbudza spore emocje. Drugi singiel nie powinien ich w żaden sposób zmniejszyć.
Kiedy czytałem twitterowe wpisy Lany na temat "Born To Die" miałem pewne obawy: że będzie żywiej, że będzie jakiś beat, że więcej instrumentów. Na szczęście nowa piosenka Lany Del Rey "Born To Die" to kompozycja utrzymana w podobnym klimacie co "Video Games", ze świetnym refrenem. Nad całością bierze górę oczywiście wokal Lany, ale tak zapewne będzie z całym albumem.
WERDYKT: Warto posłuchać, kolejne świetne dziecko tej początkującej artystki.