KTO: Britney Spears
CO: "Criminal"
Czwarty singiel z albumu "Femme Fatale".
RECENZJA "Criminal" :
Britney wygląda jak... dawna Britney. Britney nie ma "martwego wzroku". Britney się rusza jak... Britney.
To jedne z pierwszych opinii, jakie przeczytałem pod nowym teledyskiem Britney Spears. Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji w UK, gdzie zaczęto oskarżać Spears o propagowanie przemocy. Ponad 5 minutowe video to w 10% product placement, w 30% sceny intymne i w 60% prosta, ale przyjemna fabuła. Wokalistka/mama/tancerka wygląda bardziej niż przyzwoicie, a za nieco ponad miesiąc dołączy do grona gorących 30 latek. Utwór "Criminal" to miła odskocznia od Pitbulla i jemu podobnych tanecznych klimatów. Czy taki utwór i taki teledysk ma szansę się przebić w obecnym muzycznym świecie?
WERDYKT: Britney śpiewa:"But mama I'm in love with a criminal
And this type of love isn't rational, it's physical." Widać, widać.
Film na miarę Lady Gagi:-) Przyjemnie się oglądało.
OdpowiedzUsuńWidzę dwa pozytywy. 1. Brak niepotrzebnego przedłużania do 7-8 minut. 2. Britney Wygląda. ;)
OdpowiedzUsuńTak, przyjemna piosenka.
OdpowiedzUsuńa dla mnie bardzo słabe. Piosenka też jedna z gorszych z płyty.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim inna i faworytów fanów stąd też zapewne mniejsza sympatia osoby patrzącej z boku. Podobnie było z wybranym przez fanów "If U Seek Amy". Szału nie narobiło, a fani na singiel wybrali.
OdpowiedzUsuńPiosenka chyba najlepsza na płycie, no i w końcu jakaś ballada od Britney (ostatnią wydaną była Someday (I Will Understand) w 2005r. Teledysk też świetny :)
OdpowiedzUsuńNo i nie ma hitu, ale faktycznie ten kawałek jej wyszedł.
OdpowiedzUsuńladnie wyglada w tym teledysku o wiele lepiej niz w tych poprzednich
OdpowiedzUsuń