czwartek

..::Kelly Rowland - "Down For Whatever" Video::..

KTO: Kelly Rowland
CO: "Down For Whatever"
3(4) singiel z albumu "Here I Am". Dwa z nich: "Motivation" i "Lay It On Me" trafiły do amerykańskiej publiczności, a "Commander" i teraz "Down For Whatever" będą promują album Kelly w Europie.
RECENZJA "Down For Whatever":
Kelly łapie kilka srok za ogon. Czy chociaż jedna zostanie garści? "Down For Whatever" zostaje wydane na rynku europejskim ponad rok po premierze singla "Commander". Czy ktoś o niej jeszcze pamięta na starym kontynencie? Tego nie wiadomo. Ważniejsze pytanie. Czy w ogóle ktoś pamiętać musi? Kelly traci oryginalność to pewne. Nowy klip wizualnie kojarzy mi się ostatnimi dokonaniami Kelis("Accapela") i Wynter Gordon ("Beliver") sam utwór wciąż brzmi w moich uszach jak "On The Floor" Jennifer Lopez oraz "Dirty Dancer" Enrique Iglesiasa 2.0. Bit ze zwrotek ocieka delikatną wersją hitowego materiału Pitbulla. Może zamiast kojarzyć artystę wystarczy skopiować innych, mniej lub bardziej znanych? Tego nie wiem.
WERDYKT: Sukcesu międzynarodowego nie wróżę.

3 komentarze:

  1. Kelly straciła bardzo dużo. Niestety... Nie tworzy "swojej" muzyki. Jej piosenki są komercyjne, jednak jak widać, ludzie bardziej zwracają teraz uwagę na piosenkę niż na machanie tyłkiem i wycie ;) A jeżeli już szokować i pokazywać, to trzeba robić to na prawdę dobrze. Takie moje zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kelly Rowland nie może się zdecydować. Najpierw decyduje się rzucić na electro house spod znaku Davida Guetty, potem wyrzuca przygotowany już materiał, by jednak powrócić do "czarnych" korzeni, a ostatecznie decyduje się wydawać na zmianę - raz coś idealnie wpisującego się w obecne trendy (a więc będącego kopią setek innych nagrań), a innym razem bardziej w klimacie R&B. Przez to, obawiam się, Kelly wydaje się mało wiarygodna. Chyba jednak trzeba się na coś zdecydować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że już się stała mało wiarygodna. Ciekawsze już byłoby wydanie dwu płytowego albumu, coś na wzór "I Am... Sasha Fierce" Beyonce, tyle że z muzyką r'n'b i taneczną. Przynajmniej byłby w tym jakiś ogólny zamysł.

    OdpowiedzUsuń