KTO: Katy Perry
CO: "The One That Got Away"
Szósty singiel z albumu "Teenage Dream"
RECENZJA "The One That Got Away":
Muzycznie i tekstowo nastoletnich wynurzeń Katy Perry ciąg dalszy. Po wyrównaniu rekordu Jacksona (najwięcej numerów jeden z jednego albumu na Billboard Hot 100) Perry (a może wytwórnia) jest już niedaleko od podbicia własnego i Jacksona rekordu. "The One That Got Away" został wybrany następcą "Last Friday Night" i ma duże szanse by zdobyć szczyt. Mam wrażenie, że Katy posiada obecnie tak mocną pozycję, że wystarczyłyby dźwięki jej oddechu, ziewania czy kichania, a od razu z miejsca trafiłby na szczyt Billboardu. Mam nadzieję, że się mylę, bo "The One That Got Away" to bardzo przeciętny utwór, choć trzeba przyznać jedno. Dr. Luke tworzy wyjątkowo nośnie. Klip który dzisiaj miał swoją premierę jest znacznie bardziej ciekawy wizualnie od samego utworu.
WERDYKT: Średni kawałek, który znowu wyląduje na listach. Katy...nagraj coś nowego, świeżego może choć trochę dobrego?
Dodaj recenzje Dody XXX :)
OdpowiedzUsuńTeledysk fajniejszy od piosenki. Ona czy jej wytwórnia wycisnęli z płyty wszystko co się da. Według mnie zostały tam lepsze piosenki niż "The One That Got Away". Już ewidentnie chcą pobić ten rekord Jacksona. Te poprzednie 5 piosenek było o wiele fajniejsze, zwłaszcza "Firework". Ta dla mnie nie ma szans. Jest bardzo, bardzo przeciętna, o ile nie powiedzieć wprost - jest słaba. Były znacznie lepsze piosenki np. "Not Like The Movies", które bardziej nadaje się na oficjalny singiel i teledysk.
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że oni wiedzą co robią :) po wydaniu lepszych singli, gorszy ma już lepszą pozycję na starcie i chcąc czy nie chcąc podobać się będzie.
OdpowiedzUsuńPiosenka jest według mnie bardzo dobra, może lekko przesłodzona, ale wpada w ucho. Teledysk świetny!
OdpowiedzUsuńPiosenka muzycznie nie jest najgorsza, ale to sentymentalne granie na uczuciach nastolatków jest już dobijające. Zgadzam się, że przesłanie płyt Coldplay i Florence też jest takie samo: "życie bywa ciężkie, ale nie można się poddawać", ale jednak jest to opakowane w lepszą muzykę... Katy jak przystało na wzorową Amerykankę powinna sobie szybko zrobić przerwę na hotdoga :)
OdpowiedzUsuńPoza tym po obejrzeniu tego teledysku już wiadomo, że na starość będzie brzydka :) To było albo bardzo odważne, albo bardzo lekkomyślne.
http://blog-goes-pop.blogspot.com/