CO: "She Doesn't Mind"
Drugi singiel z niezatytułowanego jeszcze albumu Seana Paula, którego premiera została zapowiedziana na luty 2012.
RECENZJA "She Doesn't Mind" :
Sean Paul kiedyś wielką gwiazdą był. Lansował hit za hitem. Potem na chwilę stał się też wziętym producentem i znowu... lansował hity. Teraz zarówno on jak i wytwórnia poczuli oddech konkurencji i nowych czasów na plecach. W przepełnionym muzycznie świecie ciężko znaleźć swoje miejsce i swojego odbiorcę dlatego zwrócono się do starych, sprawdzonych producenckich wyjadaczy. Autorami nowej propozycji Seana są więc The Shellback oraz Benny Blanco. "She Doesn't Mind" to muzyczny powrót Seana do korzeni, tak charakterystycznych przy pierwszym i drugim albumie. Jest jednak coś jeszcze. Chwytliwy refren, powtarzany wielokrotnie ma za zadanie wkręcić się w nasze uszy i mózgi, utkwić w pamięci słuchacza i chyba ten cel spełnia bardzo dobrze. Jeśli dodamy do tego jeszcze (być może nieumyślne ... ) użycie fragmentu melodii z "Every Teardrop Is A Waterfall" grupy Coldplay otrzymuje popowy materiał na hit.
O teledysku nie będę się wypowiadać ponieważ mam uczulenie na tego typu filmy video. Już od samego oglądania pojawiła się lekka wysypka więc pisanie sobie daruję.
WERDYKT: Trochę starych dokonań, trochę skradzionej melodii, porządny refren. Będzie hit?
Nie wiem, jak można nieumyślnie użyć fragment melodii z innej piosenki. Mi on coraz bardziej przypomina Pitbulla. Coraz bardziej są do siebie podobni. Niestety :/
OdpowiedzUsuń