Rockowy duet który tworzą: Dan Auerbach (gitara oraz wokal) i Patrick Carney (perkusja).
Zadebiutowali w 2002 roku albumem "The Big Come Up", a w ciągu 9 letniej kariery wydali łącznie 7 krążków.
W 2010 roku wygrali 3 nagrody Grammy (na 4 nominacje) za album "Brothers" oraz singiel "Tighten Up".
CO: "Dead And Gone"
Trzeci singiel ze świetnie przyjętego albumu "El Camino".
Okładka albumu "El Camino":
1."Lonely Boy"
2."Dead and Gone"
3."Gold on the Ceiling"
4."Little Black Submarines"
5."Money Maker"
6."Run Right Back"
7."Sister"
8."Hell of a Season"
9."Stop Stop"
10."Nova Baby"
11."Mind Eraser"
WERDYKT / RECENZJA "Dead And Gone" :
I jeszcze jeden i jeszcze dwa? Może trzy.
"Dead And Gone" to już trzeci singiel z albumu "El Camino".
Im więcej wsłuchiwałem się w materiał panów z The Black Keys tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że jest to płyta wyjątkowa równa.
Sam nie miałbym problemu z wyborem kolejnych 3 singli, może nawet więcej.
Pierwsze takty "Dead And Gone" i wszystko jasne. Znana stylistyka, znane brzmienie. Bez zaskoczenia, ale nie o to chyba chodzi.
Zapraszam również do przeczytania recenzji całego albumu na blogu Recenzje Muzyki.
Jak zwykle świetna piosenka. Mam tą płytę i nie ma tam ani jednej złej piosenki. Każdy ją powinien przesłuchać :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię powracać do tej płytki, jest magiczna :)
OdpowiedzUsuńNo pięknie. Tak się zastanawiałem, jak się nazywa ten 3 singiel, który chciałem wrzucić do playlisty Radia Iwelynne, żeby sprawić przyjemność koleżance, a wystarczyło spojrzeć na ReFresz...
OdpowiedzUsuńNo właśnie - bardzo Cię Tomek i wszystkich Twoich czytelników (szczególnie tych blogujących) zachęcam do zapoznania się z inicjatywą moją i moich kilku kolegów z Muzycznej Galaktyki. W ułożonej przez Maćka wstępnej playliście, którą znajdziesz na naszym profilu (https://www.facebook.com/RadioIwelynne), zauważysz wiele piosenek, o których pisałeś na blogu :) Planuję też audycję "Wieczorek blogerów" w piątki o 21, w którym planuję prezentować nowości z zaprzyjaźnionych blogów (w zamian liczę na reklamę naszego radia, bo inaczej nie mamy szans na zdobycie słuchaczy - licząc na marketing wirusowy wśród znajomych można się bardzo...przeliczyć). Obiecujemy grać jak najmniej "odojonych" i "spopciałych" dźwięków :)