środa

..::Aura Dione - "Geronimo" Teledysk ::..

KTO: Aura Dione
Duńska piosenkarka i autorka tekstów.Na koncie ma dwa albumy studyjne oraz 4 single w tym ostatni "Geronimo" o których za chwilę więcej.
CO "Geronimo":
Pierwszy singiel z albumu "Before the Dinosaurs".
RECENZJA "Geronimo" :
O tym utworze może być jeszcze głośno. Nie taka znowu debiutantka Aura Dione przygotowała na swój pierwszy singiel z nowego albumu prawdziwą przebojową bombę. Nieważne, że w zwrotkach zalatuje Nicole Scherzinger, że chórki po refrenie przywodzą mi na myśl piosenki grupy RednexNowa piosenka "Geronimo" ma w sobie hitowy potencjał i tyle. Udowadniają to miejsca na listach przebojów zdobyte przez Dione w krajach, gdzie singiel został wydany. Austra, Niemcy, Dania numer 1!! Szwajcaria numer 7. Świetna propozycja na nadchodzący karnawał, prosta, wpadająca w ucho i odchodząca od prostych tanczenych bitów niezwykle nadal popularnych.
WERDYKT: Pozycja obowiązkowa na najbliższe tygodnie.
Edit:
Z początkiem roku Aura sprawiła fanom niespodziankę, a sobie prezent na urodziny. Teledysk do hitowego "Geronimo".
Klip został podzielony na dwie zupełnie różne części. Nie będę pisać jak bardzo rozczarowałem się pierwszymi dwoma minutami. Energetyczna muzyka, folkowe wstawki w utworze i... typowy amerykański klip, bez specjalnej treści. Byłem rozczarowany, zupełnie inaczej wyobrażałem sobie wideo do tak brzmiącego utworu.
Jest to jednak zabieg o tyle zrozumiały, że taki obraz z pewnością nie odstraszy potencjalnego przyszłego fana tego kawałka, a jeśli utwór się spodoba to i końcówka, zupełnie odmienna i oddająca charakter utworu powinna przypaść do gustu.


2 komentarze:

  1. Na co dzień rzadko słucham takiej muzyki, ale przyznaję, że do egzotycznej buzi Aury Dione (o ile pamiętam, ma korzenie francusko-hiszpańskie) i jej zamiłowania do falbanek i modnych butów mam dużą słabość ;) (a jeszcze w tym klipie zabiera się do striptizu ;) M.in. poleciłem ją dawno temu mojemu koledze z europopped.com i połknął haczyk ;)

    Aura ma chyba mądry pomysł na swoją karierę. Z debiutanckiej płyty można wywnioskować, że blisko jej do klimatów Alanis Morisette i Tracy Chapman, "365" przypomina trochę r'n'b, ale taką muzykę można nagrywać do 80-ki. A dance...nie każdy jest Madonną albo Cher ( i dobrze ;), więc trzeba wykorzystywać młodość do przebijania się w takich klimatach.
    PS. To jest dobry blog ;) http://www.dobrebodunskie.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piosenka jest na prawdę świetna, pod każdym względem i niczego tu nie brakuje. Poziom hitowości 100%! :) Tyle, że jakoś ciężko teraz żeby zaistnieć. Teraz to zespoły albo wykonawcy 1 hitu są popularni niestety.

    OdpowiedzUsuń