CO: "My Heart Is Broken"
Drugi singiel z albumu "Evanescence".
RECENZJA "My Heart Is Broken"
W końcu... Porządny materiał na singiel. Wpadająca w ucho melodia, wyważona ciężkość, świetny mocny wokal, charakterystyczny fortepian i naprawdę mocny refren. Śmiem twierdzić, że tak hitowo brzmiącego materiału Evanescence nie nagrało od czasów "Fallen". Jeśli chcą wrócić do świadomości komercyjnego słuchacza to właśnie taką muzyką. Przygnębia fakt, że to nie był pierwszy singiel, który zawsze wzbudza największe zainteresowanie.
WERDYKT. Mamy to! Mocne.
Edit:
Niestety utwór na listach nie miesza, zapewne przepadnie.
Teledysk wyreżyserował Dean Karr i sprawił mi całkiem sporą przyjemność.
Obraz na poziomie, wszystkie sceny i ujęcia bardzo przypadły mi do gustu. Co najbardziej? Sucha trawa w pomieszczeniu z lustrem. Przygnębiająco,mrocznie. Właściwy klimat we właściwym miejscu.
Co prawda łkająca, rozpaczająca i wyjąca Amy nie robi już na mnie takiego wrażenia jak jeszcze jakiś czas temu, to trzeba przyznać, że zespół trzyma poziom, który wyznaczył sobie na początku kariery. Czy ktoś to jednak w ogóle docenia?
Świetne ! :)
OdpowiedzUsuńdocenia, a jakże !
OdpowiedzUsuńDla mnie świetne ! Czapki z głów przed tą KAPELĄ !!!
OdpowiedzUsuńPiękne i mocne !
OdpowiedzUsuńOJ Doceniają ! Basista zespołu Tim McCord nominowany w kategorii najlepszy basista roku wg."Guitar TOP" ,a zespół został zaproszomy do zagrania koncertu z okazji wręczenia pokojowych nagród Nobla w Oslo ! Koncert odbył się w grudniu 2011.
OdpowiedzUsuń