KTO: David Guetta oraz Nicki Minaj
CO: "Turn Me On"
Siódmy już singiel z albumu "Nothing But The Beat".
RECENZJA "Turn Me On":
Nowa piosenka Guetty to już siódmy singiel z ostatniego albumu. Trzeba przyznać tempo ogromne, już nawet Lady Gaga wymięka. Co więcej okazuje się, że David nadal jest na topie. Zarówno "Without You" z gościnnym udziałem Ushera jak i "Turn Me On" dotarły do 4 miejsca na liście Billboard Hot 100. To najwyższe dotychczas pozycje Guetty za oceanem.
Wracając jednak do duetu z Nicki Minaj. Utwór mnie nie zaskoczył, jak zresztą większość z ostatniego wydawnictwa. Eurodance w czystej, badziewnej europostaci. Nicki śpiewa komputerowo zmienionym wokalem i rapuje jak oszalała.
Największego wrażenie z tego całego przedsięwzięcia zrobił na mnie klip.
Sporo bardzo fajnych ujęć, kilka ciekawie wygenerowanych komputerowo obrazów. Wirtualna Nicki i David wyglądają naprawdę ciekawie.
Teledysk ma klimat, którego brakuje utworowi.
WERDYKT: Bardzo przyjemny obraz do przeciętnego kawałka.
Utwór wpada w ucho, jednak nie dorównuje mojemu ulubionemu "Titanum' Guetty z Sia. Natomiast teledysk jest rzeczywiście bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńKuurrde zarówno teledysk jak i doskonała piosenka po prostu wymiatają !!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepsza piosenka Guetty jaką kiedykolwiek zrobił !!!!!!! ;D ^^