czwartek

..::Coma - "Los Cebula I Krokodyla Łzy" Teledysk ::..

KTO: Coma
CO: "Los Cebula I Krokodyle Łzy"
Drugi singiel z czwartego albumu zespołu. Płyta podobno nie ma tytułu, ale fani i media mówią o niej "Czerwony Album".
RECENZJA "Los Cebula I Krokodyle Łzy"
Nigdy nie byłem fanem muzyki zespołu Coma.
Podejrzewam, że ogromny wpływ na to miało moje wielkie uwielbienie dla zespołu Pearl Jam oraz samego Eddiego. Chyba każdy słuchacz jest w stanie wychwycić charakterystyczną manierę Veddera, która od lat jest czasem w mniejszym, a czasem większym stopniu kopiowana przez wokalistę zespołu Coma. Na szczęście w nowym utworze "Los Cebula I Krokodyle Łzy" ja zbyt wielu podobieństw nie słyszę, co jest pierwszym plusem. Utwór ciągnie się powoli po to by na końcu zaskoczyć i "skopać nam uszy" porządnym, mocniejszym brzmieniem. Na uwagę zasługuje tekst, który również jest wyjątkowo dobry.
WERDYKT: Bardzo udany singiel.


Edit:
Lepiej późno niż wcale. Wpis poświęcony drugiemu singlowi z "Czerwonego Albumu" pojawił się jeszcze w październiku.
02.02.2012 zadebiutował obraz do "Los Cebula I Krokodyle Łzy".
Wideo w rytm utworu przedstawia nam podobno najważniejsze osoby z otoczenia zespołu. Fani pojawiają się przez sekundę na początku, jakby Coma mówiła:
"Tak wiemy, że jesteście, że nas kochacie. Wiemy, ale...jest ktoś ważniejszy".
Finał utworu, końcówka, jest już właściwie w całości poświęcona tym, dzięki którym zespół nadal istnieje, sprzedaje sporo płyt i zajmuje pierwsze miejsca na różnych listach przebojów. Czemu nakręcenie tak prostego klipu zajęło tyle czasu? Nie mam pojęcia,choć... moje przypuszczenia padają na nagle odkryty potencjał utworu. Komercyjny potencjał. W końcu sukces w radiowej Trójce i na Esce Rock nie wziął się z niczego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz