Panów powinniście kojarzyć z mega hitu "How You Remind Me", a wokalistę z przeboju "Hero" nagranego specjalnie na potrzeby jednej z części filmu o Spidermanie.
Warto jednak wspomnieć, że ostatnie dokonania grupy niezauważane i pomijane w Europie osiągały ogromne sukcesy w USA i Kanadzie. Ogromne ogromne. Podczas kiedy Lady Gaga, Rihanna, Britney czy Beyonce mają problemy se sprzedażą albumów w kilkumilionowych nakładach, wydawnictwa Nickelback osiągają te poziomy właściwie bez specjalnej promocji.
CO: "Lullaby"
Trzeci singiel z albumu "Here And Now". Album jest w sprzedaży od listopada zeszłego roku.
RECENZJA "Lullaby"":
"Raz na jakiś czas powstaje singiel, który zwraca na siebie uwagę od pierwszych sekund. Co więcej, jest tak chwytliwy, że przy drugim refrenie można sobie pośpiewać z artystą. "When We Stand Together" promujące album "Here And Now" jest właśnie takim utworem. "
Tak napisałem ponad 4 miesiące temu recenzując pierwszy singiel Nickelback z albumu "Here And Now". Dokładnie te same słowa mogę przypisać "Lullaby". Może tutaj mają one nawet jeszcze większe odzwierciedlenie.
Od czasu premiery albumy panowie z Nickelback wydali jeszcze dwa single, które promowały płytę w stacjach radiowych grających muzykę bardziej rockową oraz jeden ogólny "When We Stand Together" właśnie.
"Lullaby" został wysłany do popowych rozgłośni radiowych i póki co nie szaleje.
Nie wiem dlaczego. To świetnie skrojony popowo - rockowy kawałek, z niesamowitym jak zawsze wokalem. Do tego mega chwytliwy refren, który po prostu musi wpaść w ucho.
Jest motyw klawiszowy, co rusz powtarzany. A jak. Tak się robi w hitach.
Przypomina mi to co prawda podobną zagrywkę z mega przeboju grupy HIM "Join Me", ale od wydania tego kawałka minęła kupa czasu i pewnie niewiele osób o nim jeszcze pamięta.
WERDYKT: Singiel "Lullaby" powalił mnie jeszcze bardziej niż "When We Stand Together". Polecam!
nic dodać,nic ująć i tyle w temacie;-))
OdpowiedzUsuńKapitalna cala plyta, i swietny wybor na kolejnego singla.
OdpowiedzUsuń