czwartek

..::Anathema - "The Begining And The End"::..

KTO: Anathema
Moje kolejne zauroczenie muzyczne, które z ogólną zawartością bloga ma niestety mało wspólnego.
Może komuś przypadnie do gustu?
Za wiki:
Anathema to angielska grupa muzyczna. Powstała 1990 roku w Liverpoolu. Początkowo wykonująca drugofalowy death doom metal będąc wraz z grupami Katatonia, My Dying Bride i Paradise Lost prekursorem gatunku. Obecnie grupa zaliczana jest do nurtu art rocka oraz rocka atmosferycznego.
Pięknie brzmią te wszystkie muzyczne szufladki, chcąc nie chcąc dają pewien obraz tego, co możecie znaleźć poniżej.
CO: "The Begining And The End"
Pierwszy utwór opublikowany w całości z albumu "Weather Systems". Jest to już dziewiąty album Anathemy. Premiera 16.04.2012.


Okładka albumu"Weather Systems":

Spis utworów na albumie "Weather Systems":

1. "Untouchable, Part 1"
2. "Untouchable, Part 2"
3. "The Gathering of the Clouds"
4."Lightning Song"
5. "Sunlight"
6. "The Storm Before the Calm"
7. "The Beginning and the End"
8. "The Lost Child"
9. "Internal Landscapes"

RECENZJA "The Begining And The End":
Anathema to jeden z tych zespołów, do którego oprócz wielkiej miłości czuję też ogromny sentyment. Nie wiem, czy komukolwiek z odwiedzających taka muzyka przypadnie do gustu, mam jednak nadzieję, że chociaż dacie im szansę.
Nigdy nie zapomnę uczuć, jakie towarzyszyły mi przy poznawaniu całej twórczości Anathemy.
Szczególne wrażenie wywarł na mnie longplay "Judgement" z 1999 roku, który do dzisiaj jest jednym z moich ulubionych albumów ever i gorąco go polecam. Choć jest jeden mankament. Tego albumu nie da się łatwo usunąć z playlisty.
"The Begining And The End" idealnie wpisuje się klimaty z 1999 roku, nie muszę więc chyba pisać ile radości sprawiło mi zapoznanie się z pierwszym fragmentem nowego materiału.
Niesamowite brzmienie gitary, niesamowity wokal, niesamowita atmosfera, klimat. I jeszcze solówka. Czego chcieć więcej, jak tu wszystko takie ... piękne?
WERDYKT: Pozamiatane. Mój absolutny faworyt tegoroczny.

4 komentarze:

  1. Przyznam sie ze nie znalem wczesniej tej grupy. Ale po pierwszym przesluchaniu utwor od razu wpada w ucho, poza tym to rodzaj muzyki ktory bardzo lubie. W takim razie musze poszukac wiecej muzyki tej kapeli. Bardzo pozytywne zaskoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi, że się spodobało.
    Polecam, późniejsze albumy w tym wspomniane już "Judgement".

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieki...Napewno poslucham.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń