czwartek

..::Gienek Loska Band - "Dusza" Teledysk::..

KTO: Gienek Loska Band
Zwycięzca pierwszej polskiej edycji programu "X-Factor" ze swoim zespołem. Oryginalna nazwa, co?
CO: "Dusza"
Drugi singiel i teledysk z debiutanckiego albumu "Hazardzista".
RECENZJA "Dusza":
Długo na to czekałem. Tak bardzo chciałem napisać coś dobrego o którymś z uczestników polskiej edycji progarmu "X-Factor". 
Niestety nie dawano mi takiej szansy. Kariera Ady Szulc przestała mnie interesować, gdyż tak nijakiej dziewczyny już dawno nie widziałem. Wolałbym żeby dorosła muzycznie i artystycznie przed wydaniem swojego albumu. Michał Szpak dał ciała.
Wracając jednak do zwycięzcy "X-Factor". "W Jedną Stronę Bilet" nie był specjalnie tragiczny, nie rozczarował mocno, jednak czegoś temu utworowi brakowało.
 Nowa piosenka zespołu Gienek Loska Band to rockowa ballada, w której czuć i słychać wieloletnie zakochanie Gienka w muzyce rockowej.
Prawie minutowy wstęp, w którym słyszymy świetny wokal Loski przy akompaniamencie samych "oldskulowo" brzmiących klawiszy przypomina mi najlepsze czasy muzyki. I jeszcze gitara.Znowu piękne brzmienie sprzed lat i solówka. Utwór wypada zdecydowanie mocniej od "W Jedną Stronę Bilet". Podobnie jest z teledyskiem.
Cieszę się, że Gienek nie zatracił swojego prawdziwego oblicza. Zresztą... czy to jest facet, który byłby do tego zdolny nawet za wielką kasę?
Podobno ostatnio znowu można go było posłuchać na krakowskich ulicach.
WERDYKT: Nowa piosenka Gienka "Dusza" potwierdza, że wybór Polaków był trafny. Brakowało na naszym rynku tak szczerej muzyki i szczerego przekazu w otoczeniu porządnej muzyki rockowej. I nieważne, że to mało przebojowe. Nie takie miało być.



5 komentarzy:

  1. Bardzo pozytywne zaskoczenie, troche slychac w tym utworze muzyke lat 70-tych, ale to chyba dobrze...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jego glos nadal powoduje ciarki na moim ciele oby tworzyl jak najdluzej. Taka muzyka sie nie przejada.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię tej maniery, z którą śpiewa. Strasznie mnie nią dręczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. I to jest chyba najpiękniejsze w muzyce. Te same dźwięki, te same barwy,wokalne osiągi i skrajnie różne odczucia.
    Dla mnie ta maniera to atut równie wielki jak jego barwa. Cała muzyczna otoczka schodzi na drugi plan.

    OdpowiedzUsuń