poniedziałek

..::Calvin Harris feat. Ne-Yo - "Let's Go"::..

KTO: Calvin Harris Ne-Yo
Calvin naprawdę nazywa się Adam Richard Wiles. DJ, producent, autor piosenek i tekstów. Na koncie ma dwa albumy studyjne.

CO:"Let's Go"
Trzeci singiel z trzeciego albumu. Jak pięknie. Płyta nie ma tytułu, przybliżonej daty premiery. Właściwie to takie wydawnictwo widmo, o którym się słyszy już od wielu miesięcy.

RECENZJA "Let's Go":
Byłem pewien, że po ogromnym sukcesie pierwszego singla "We Found Love" z ostatniego albumu "Talk That Talk" Rihanny Calvin spręży się i na fali tej popularności wyda album. Powiedzmy sobie szczerze. To, że jako solowy artysta ma na koncie numer 1 w Anglii i kilka Top3 nie znaczy, że cały świat rzuci się na jego album zaraz po premierze.
Sukces osiągnięty z Rihanną z pewnością można było dobrze spożytkować z myślą o jeszcze większej karierze międzynarodowej. Albumu jak nie było, tak nie ma. Z drugiej strony, może Calvin naprawdę chce jak to mówi stworzyć potężne, taneczne dzieło i jakość przekłada nad tanimi chwytami?
Gdybym miał opisać nową piosenkę Harrisa w najprostszy sposób powiedziałbym, że to przyrodnia siostra lub brat "We Found Love". Struktura kompozycji właściwie identyczna. Klawiszowy motyw powtarzający się przez cały utwór i kilka wokalnych obok zwrotek wstawek w postaci jednej z większych gwiazd r'n'b ostatnich lat Ne-Yo.

WERDYKT: Nie chwyta tak mocno jak "We Found Love" i teraz zacząłem się zastanawiać dlaczego? Brak Rihanny, czy zwyczajnie słabsza kompozycja?




6 komentarzy:

  1. Daj recenzję Aura Dione - Friends, teledysk-no normalnie mistrzostwo świata

    OdpowiedzUsuń
  2. aż sprawdziłem z ciekawości to "mistrzostwo świata", ale ja bym raczej powiedział "durnostwo świata", skrzyżowanie reklamy Deichmanna z filmem Disneya ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, mam to gdzieś w kolejce więc prędzej czy później na nową Aurę trafię. Widzę, że opinie skrajnie różne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe, jak bym się czuł, gdybym był Calvinem Harrisem i zauważył, że ludzie zamiast o moim teledysku gadają o jakiejś tam Dunce :)

    Też Ci chciałem napomknąć o tym klipie, zanim go widziałem. Powiem Ci, że ostatecznie nie byłem w stanie wysłuchać/obejrzeć "Friends" do końca. Jej muzyka poza największymi hitami jest specyficzna i ile można "paczeć" na jej kolekcję butów, nawet jeśli jest specyficznie ułożona :) (sam sprawdź, o co z tym ułożeniem chodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jutro już na pewno się pojawi. Tylko mnie zaciekawiliście. :D Co do Twojego pytania Kordian... ja czułbym się fatalnie. Miałbym kaca twórczego. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie "Friends" jest na prawdę dobrym utworem. Mimo, iż teledysk niezbyt pasuje do samej piosenki to jest ciekawy. Dobrze, że teraz nie można się przyczepić do warstwy tekstowej, co zarzucano "Geronimo". Ja zmagania Aury w świecie muzyki obserwuję od 2 lat i ciągle jestem nią oczarowany. Dione umie zaskakiwać :)

    Co do Calvina Harrisa: nie jestem fanem tego typu muzyki, więc piosenka dla mnie jest przeciętna :)

    OdpowiedzUsuń